Często firma wydaje serię aktualizacji dla swoich urządzeń. Zwykle są wydawane w celu naprawy błędów lub dodania nowych funkcji. Czasami jednak zaskakuje, wydając rzadkie aktualizacje. Tak stało się ostatnio, gdy wydano oddzielną aktualizację oprogramowania dla komputerów Mac z systemem macOS Big Sur. „Aktualizacja obsługi urządzenia”: aby „zapewnić aktualizację i Przywróć odpowiednie dla urządzeń iOS i iPadOS z komputerem Mac ».
Aktualizacja dodała obsługę niedawno wydanych urządzeń, w tym modeli iPhone 13, nowego iPada mini i iPada XNUMX. generacji. Mimo to aktualizacja była pierwszą tego rodzaju, która pojawiła się w Preferencjach systemowych -> Aktualizacja oprogramowania. Zazwyczaj po podłączeniu telefonu iPhone, iPada lub iPoda touch do komputera Mac pojawia się okno dialogowe z aplikacji o nazwie Aktualizator urządzeń mobilnych. Mówi „Wymagana jest aktualizacja oprogramowania, aby połączyć się” z urządzeniem z systemem iOS. Zwykle dzieje się tak, gdy urządzenie zostało niezależnie zaktualizowane do nowszej wersji systemu iOS lub iPadOS, której komputer Mac nie rozpoznaje. Wskazuje, że pobieranie jest wymagane, aby komputer mógł komunikować się z urządzeniem.
Wygląda na to, że Apple zdecydowało się zmniejszyć zależność od aplikacji MobileDeviceUpdater. Czyni to automatycznie wysyłając te pliki do pobrania, gdy są gotowe. poprzez aktualizację oprogramowania. W ten sposób użytkownicy nie muszą już czekać, aż podłączą urządzenie z systemem iOS, aby uzyskać to, co jest teraz znane jako „Aktualizacja obsługi urządzeń”.
To wszystko, potwierdzone dzięki Adamowi Engst de Ciekawostki: „Miło wiedzieć, co się stanie podczas instalowania przyszłych aktualizacji obsługi urządzeń z aktualizacji oprogramowania — nie wymagają one ponownego uruchamiania, a użytkownicy nadal będą otrzymywać okno dialogowe MobileDeviceUpdate przy następnym podłączeniu urządzenia, jeśli nie zainstalowali aktualizacji”.